Koszyk

OptiMES zmienia się w Optimakers! Rebranding i nowy etap

Nim poznasz szczegóły naszej metamorfozy, pozwól, że wprowadzimy Cię w historię naszej marki kilkoma słowami wstępu. Wszystko zaczęło się w 2007 roku, kiedy to prezes Karol Chęciński otworzył firmę Syneo. 

Wtedy też rozpoczęła się historia, która była prequelem do obecnego stanu, który de facto jest początkiem ekspansji marki na rynek zagraniczny. Dzieckiem Karola i Syneo było oprogramowanie do zarządzania produkcją i magazynem.

Powstanie oprogramowania OptiMES

Głównym programem był system MES, którego ideą było i jest optymalne zarządzanie produkcją, wzrost wydajności i generowanie oszczędności. Karol jako programista z pasji, elektronik z wykształcenia i zamiłowania, a także doświadczony praktyk z zakresu zarządzania produkcją, scalił swoją wiedzę, oddając całe serducho temu rozwiązaniu.

To był początek pięknej drogi. Gdy opowiadamy Ci o naszej metamorfozie, mamy rok 2022. Minęło już wiele lat od początków Syneo, które przekształciło się w tym czasie w OptiMES od Syneo. Mamy logo, mamy zarys identyfikacji wizualnej, mamy swoje standardy i procesy. Nasze logo to typowy element typograficzny, zbudowany z dwóch członów, czyli słów Opti i MES

Dominuje charakterystyczny kolor niebieski, który typowy jest dla branży oprogramowania.

Karol stale rozbudowywał oprogramowanie, sięgając także po pomoc z zewnątrz i budując zespół. Jedna osoba nie jest w stanie udźwignąć takiego kombajnu, jakim jest OptiMES. Do jego załogi trafiały nowe osoby, które są z nami do dziś. Między innymi Michał Gwizdała czy Robert Paras.

Wkrótce na naszym blogu pojawią się wywiady o tychże Panach i ich początkach kariery zawodowej. Stay tuned!

Sam Karol nie próżnował, budując siatkę kontaktów, występując w programie Przygody Przedsiębiorców, szkoląc studentów uczelni wyższych, pracując skrupulatnie nie tylko nad systemem MES, ale także WMS, APS czy CMMS.

Identyfikacja OptiMES

Marka zaliczała regularny progres. Nowe rozwiązania się pojawiały, a klientów przybywało. W tym wszystkim prócz procesów, reguł i systemów, ważna była też komunikacja. O ile same logo było dość rozpoznawalne, o tyle style graficzne mieliśmy mocno okrojone. Szablony do postów były proste, tworzone w szablonie Canvy.

Grafiki w social media były różnorodne z zachowaniem stałej czcionki i koloru. Wykorzystywaliśmy font Rajdhani, który jest bezszeryfowy. Przypomina styl maszynowy, co odzwierciedlało naszą markę. Dominował typowy kolor niebieski.

Poniżej możesz zobaczyć przykłady postów, które publikowaliśmy.

Ekspansja trwa. A wraz z wielką siłą, wiąże się wielka odpowiedzialność. Znany cytat, prawda? 🙂
Naszą siłą jest wiedza i umiejętność w tworzeniu oprogramowania, które przynosi realne korzyści w optymalizacji produkcji, redukowaniu kosztów i czasu pracy, a także generowanie wyższych zysków. Odpowiedzialność w takim razie, to nie tylko stworzenie oprogramowania, które działa, ale także przekazanie tej wiedzy w sposób konkretny, precyzyjny i ciekawy wizualnie dla odbiorcy. Naszą ideą jest przekazywanie wiedzy. Z tym faktem sobie radziliśmy, ale przyszedł również moment zmiany.

Zmiana w OptiMES – rebranding w 2022

Nasz rozwój jest tak dynamiczny, że zrobiło nam się ciasno. Regularnie przybywają nowi klienci, którzy korzystają już ze starszej wersji strony i kojarzą markę jako byt z 2017 roku. Więc nadszedł czas na zmiany!

I tutaj pojawiło się pytanie… jak to zrobić?

Szczerze? Nie mieliśmy w tym większego doświadczenia. Jak przeprowadzić rebranding marki, która znana jest już trochę poza granicami kraju? Która ma setki aktywnych klientów, a także dociera z komunikatami do nowych. A to istotne. Bo nowi klienci dopiero nas poznają, więc szybka zmiana pełnego wizerunku może zaburzyć ten proces. 

Skorzystaliśmy z pomocy ekspertów z agencji Kopp&Haggen, która zdecydowanie stanęła na wysokości zadania. od samego początku doskonale rozumieliśmy się w kwestii ustalenia naszej wizji nowego brandu i zmian w organizacji. Współpraca przebiegała zgodnie z planem, a efekty będziecie mogli ocenić sami!

Nowa nazwa – OptiMES zmienia się w Optimakers

Zawsze zaczyna się od nazwy. To ona ma być kluczem do całej reszty. Pomysłów było kilka… Nie przedstawimy ich tu, bo któż wie, czy nie wyskoczymy zaraz z kolejnym nowym projektem? 🙂

Ostatecznym wyborem nazwy jest Optimakers. Dlaczego?

Opti – czyli skrót od optymalizacji. To mówi samo przez siebie. Początkowy człon poprzedniej nazwy zostawiamy. Makers, czyli Ci, którzy tworzą, kreują, budują, porządkują. A my tworzymy rozwiązania dla optymalizacji produkcji, a także chcemy budować szerszą perspektywę – społeczność. Układamy procesy, zarządzanie, produkcję, magazynowanie, ale także wiedzę i umiejętności. Od dłuższego czasu nie tylko sprzedajemy oprogramowanie, ale także usługi – wdrożeniowe, consultingowe i doradcze. Postanowiliśmy, że nie jesteśmy w stanie dłużej odmawiać naszym Klientom w holistycznym układaniu ich biznesów.

O (przynajmniej dla niektórych) nowych usługach Optimakers będziecie mogli przeczytać wkrótce na naszej stronie oraz mediach społecznościowych.

Optimakers, czyli kto?

Optimakersem może zostać każdy, kto uczestniczy w procesach optymalizacji i tworzenia. Optimakers, czyli ekspert z pokładu OptiMES sp. z o.o., Klient każdego z produktów marki, pracownicy produkcji, trenerzy lean, studenci zaangażowani w tematy optymalizacji.. Masa! I Ty możesz zostać Optimakersem!

Nowe logo Optimakers

Symbol Optimakers

Logo to nie wszystko. Tym razem nie zostaniemy bez wyróżniającego nas elementu graficznego. Pytanie brzmi, jaki wybrać? Co może nas charakteryzować? Z jednej strony redukujemy koszty produkcji, koszty pracowników czy czasu pracy. Z drugiej strony pomagamy w poprawie wydajności, pomagamy w uzyskaniu lepszych wyników. Jaki symbol może to definiować? 

Strzałka. Nie byle jaka. Specjalnie zaprojektowana na nasze potrzeby. Mieliśmy liczne obawy z tym związane, bo taką strzałkę można wykorzystać wszędzie. Każda marka może się tak definiować. U nas symbol strzałki ma jednak określone parametry – wymiary, kąt wygięcia, zaokrąglenia. Kojarzy się z wykresem, który szybuje w górę, wskazując wzrosty, które jesteś w stanie z nami osiągnąć, Optimakersie!

Dodatkowo, ma symbolizować modułowość i elastyczność. Czyli możemy układać ją w dowolne miejsce.

Przykład modułowości loga Optimakers

A ta modułowość, którą definiuje strzałka, jest oczywiście odpowiedzią na zmianę usług, bo bez tego pełnej rewolucji być nie mogło! Wcześniej użytkownik, wybierając nasze oprogramowanie, w jednej cenie posiadał wszystkie możliwości oprogramowania OptiMES, czyli WMS, MES, APS czy CMMS. Wiedzieliśmy, że możemy to zmienić, by lepiej odpowiadać na potrzeby Klientów. Niektórzy potrzebują jedynie WMS do zarządzania magazynem, inni jedynie CMMS. A jeszcze inni początkowo będą potrzebować APS, do którego potem dodadzą WMS czy CMMS. Dlatego nasze usługi zostały podzielone na poszczególne moduły, które można układać, edytować i kupować dla nich licencje wedle potrzeb. A jak to wizualnie przedstawić? 

Modułowość wizualna, ale nie tylko

Odpowiedzią są klocki. Tak, dokładnie takie kolorowe klocki jak te, którymi bawią się dzieci. Początkowo wszystkie działania są rozproszone, tak samo jak moduły, które można scalić w jedno potężne oprogramowanie. Tak samo jest z klockami, z tej rozsypki na podłodze, możemy zbudować dowolną konfigurację, łącząc elementy ze sobą. 

Przedstawione zostało to w następujący sposób.

Powyższe grafiki symbolizują modułowość i możliwości optymalizacji.

Element układają się i łączą w całość. Ta modułowość, związana z nowymi możliwościami naszego oprogramowania, będzie też czytelna w innych treściach, które możemy dowolnie modyfikować i układać, niczym puzzle.

Modułowość to nie wszystko, co chcemy przekazać przez klocki. Kojarzysz bałagan w Twojej produkcji, który trzeba uporządkować? 🙂 Zrobimy to razem! Krok po kroku, kawałek po kawałku, klocek po klocku.

Identyfikacja Optimakers w sieci

Projekty Optimakers w Social Media

Każda sekcja, począwszy od wpisów blogowych, przez wpisy social media, miniatury na YouTube, grafiki do danych systemów mają swój układ klocków. Każdemu przypisuje swój indywidualny kolor i ułożenie. To wyróżnia każdy z osobna, ale daje łatwość w przedstawieniu ich już jako jednego, wspólnego oprogramowania.

Pod uwagę bierzemy już nie tylko naszych polskich partnerów, ale także zagranicznych, którzy doczekali się natywnego tłumaczenia strony internetowej. To z kolei daje możliwość, by wiedza i oprogramowanie, które chcemy przekazać, było dostępne dla każdego, bez jakichkolwiek barier.

Co sądzisz o nowym brandzie? Zostaw komentarz!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *